Glitter french manicure.

Seems like a french manicure is my new favorite design. This time I decided to use blue polish and some glitter:)

I don't like a regular french manicures but with colorful ones that's something totally different.

That beautiful blue polish is Sally Hansen Complete Salon Manicure Himalayan Blue. It's one of my most favorite blue polish ever!

I also used Essence french manicure tip guides to make that glitter tips.

The other polish is Golden Rose Jolly Jewels no. 115. That's my fav polish from the whole JJ collection. It needs 3 coats to full coverage and it looks just amazing on the nails. 

Can you see how beautiful it is?:)

Uwielbiam niebieskie kolory na paznokciach! A ten od Sally Hansen jest jednym z moich ulubionych lakierów w ogóle. Za frenchami za to nie przepadam, ale kupiłam ostatnio te naklejki z Essence i były niezłą wymówką, żeby stworzyć niebanalnego frencha:)

E.

Ps. I changed my nick. I'm using my full name now:) So E. is Ela now. And when Ela comments on your posts - that's me:)

Pink, pink, pink!

Time for girly manicure. And by 'girly' I mean pink:)

I think I can call it kinf of french manicure. I don't know if that kind of nail art has some different name:)

That light pink polish is Essence color&go 106 free hugs. Then I used tape and add darker pink polish - My Secret 157 Dragon Fruit. 

I liked that pink look but I decided to add some silver stripes. So I used a thin brush and Lovely Snow Dust Collecion no. 3 and that's how it turned out:)

Wow, blogger really has some problems today...It's taking me ages to add photos...

Znów jestem z siebie całkiem dumna;) To co sobie wymyślam całkiem podobnie udaje mi się odwzorować na paznokciach! Co prawda to nic skomplikowanego, ale skoro jestem z siebie zadowolona to dobry znak;)

E.

Love is in the air!

I don't always wear red polishes but when I do it's never plain. This time I added a hearts because of Valentine's Day:)

It's not a big deal, just a small hearts but I like that addition. I even start to like red polishes;)

For this not complicated manicure I used one of a very few polishes I have - Essence LE Guerilla Gardening 04 Floral Glam. 

Then I used Lovely Classic Nail Polish no. 25 and Lovely Snow Dust Collection no.2 to make these hearts more textured:)

Zaobserwowałam, że u 'normalnych' w sensie nie lakieromanieczek jest jednym z ulubionych, podstawowych - obok różowego kolorów. Dla przykładu u mojej mamy, która dzięki mnie i mojemu skrzywieniu sama ma pewnie ponad z 50 lakierów, około 3/4 to lakiery czerwone i bardzo zbliżone. Jak dla mnie to ten kolor mógłby nie istnieć:D Nie mam też nic, dosłownie nic czerwonego do ubrania:P

E.

Black with pink stripes and pink with black stripes.

I'm not proud of this one and I have only 3 pics of it:)

I mean, it's not that bad. I just chose not good colors. It wasn't that easy for pink one to cover black base. And I had to put like 3 coats of that pink one and it dried forever.

I used two polishes: Lovely Must Have Optimistic no. 2 and Essence colour&go 85 galactic black. I also used a tape to make that stripes.

Uwaga do samej siebie: następnym razem nie używać czarnego lakieru. Albo użyć razem z czarnym takiego, który z łatwością za jednym zamachem przykryje tą czerń. Poza tym nawet mi się podobał:)

E.

Essence LE Love Letters - 04 Dear Peach!

I didn't plan to buy any polish this month...but then I saw a swatches of the most amazing peach polish ever. And I accidentally found in our store last week!:)

I'm talking about Essence LE Love Letters - 04 Dear Peach! I was looking for such peach color for ages! And I have 3 or 4 different shades. But this one? This one's just perfect!

And the best thing about this one's its formula. It's usually much worse in that cases (pastels, nudes, peaches).

It's amazing peachy orange with creme finish. I put two coats of it but I also added white polish first.

And again - it's gonna look awesome on tanned hands:)

Tak dobrze, że przed włoskim miałam chwilę czasu i weszłam do Natury (zazwyczaj staram się tak nie robić, z wiadomych powodów:D). Poza tym, że stand Essence był puściutki i czekał na nową odsłonę lakierów, była cała, nawet nietknięta limitka Love Letters. Wcześniej już widziałam swatche na zagranicznych blogach  i wiedziałam, że muszę go mieć:) Jest idealny! Polecam:)

E.

Gold fever.

That was kind of Valentine's manicure. And that's all because of that heart shape stud:)

Okay, so that beautiful textured polish's Lovely Snow Dust no.1. I love it! And this time I used peel off base so it was very easy to remove it;)

On my ring nail you can see Golden Rose Jolly Jewels no. 106. 

Then I put gold stud and added a lot of top coat to make sure it's not going to fall down:)

I really like that manicure and I wore it for something like 3 days! And it's a really long time in my case:)

I can't wait for summer or spring and taking all pictures in the sunlight:)

Zazwyczaj nie lubię takiego połączenia - tzn. wszystkie paznokcie oprócz jednego są takie same (zazwyczaj robię 3 do 2), ale w tym przypadku jakoś mi to pasowało:) Szkoda tylko, że ten GR nie jest bardziej kryjący, bo mam tu 3 warstwy, a z bliska i tak było widać prześwity.

E.

White and purple gradient.

Hello:)
I know, I make a lot of gradient nails, but it's usually dark. This time I decided to do something bright, and here it's - white a purple gradient.

I use to polishes to make that gradient - Lovely Classic Nail Polish no. 25 and Essence colour&go 26 break through.

But we all know that nothing makes manicure than glitter! So I added Essence Nail Art Special Effect Topper 01 it's purplicious.(cool name, btw:D)

Bora Bora in the background:D Because you need to know 2 things about me - I love polishes and traveling:)

Zawsze jak nie mam pomysłu na mani to kończę na gradiencie:) Dodaje do tego glitter i zawsze jest fajnie. Chociaż w tym wypadku aparat strasznie przekłamał kolory, w rzeczywistości wyglądało to lepiej:)

Dziękuje wszystkim za wypełnienie ankiet!:)

E.

Avon Opal Top Coat

I bought that top coat a few months ago but I never used it before. So stupid of me! It's just amazing!

I used two different base colors to see how it looks on dark and the light background. What can I say? I love it!

It looks so much better on the darker colors. Next time, I'm gonna use it on the black polish:)

The darker one's Catrice LE Hip Trip C01 Blue Highway, lighter's Wet'n'wild Teal Slowly and See. Two coats of each of them and then I added Avon Opal Top Coat. 

Beautiful winter in Poland!:) And that's cool, because that top coat really shines in the sunlight.

What do you think? Dark or light base?

Gdyby nie to, że jako konsultantka mogłam kupić go za grosze to pewnie nie miałabym go w swojej kolekcji. Kupiłam do tej pory dwa lakiery AVONu i trochę się rozczarowałam, ale ten top coat jest całkowicie inny. Zdecydowanie polecam!

E.

Jeszcze odrobinę prywaty. Właśnie toczę ciężkie boje z moją magisterką. Został mi ostatni rozdział, a w nim ankieta, którą teoretycznie zebrałam już w wakacje (optymistyczna wersja dla mojej promotorki:D), a tak naprawdę potrzebuje zebrać jeszcze z 50, żeby móc ten nierówny pojedynek zakończyć. Tak więc gdyby któraś z was była tak uprzejma i trochę się nudziła to tutaj jest link. A jak znacie jakiegoś nudzącego się faceta to też będę wdzięczna, bo mam zaburzone proporcje;)

To any american readers who would like to help me: I have a HUGE request. I'm doing my final project at the university (yay, I;m finally graduating:P) - it's about tourism and I have to compare travelers from Poland and the USA. So could you please complete my survey? It's not (too) long. Here it's -link 1 and part 2 because it was too long - link 2. But pleae, if you're kind enough to take part in this, fill both of them:) Thanks in advance!

Abstract:)

Kind of abstract. I don't know what I really meant. So I added a lot of glitter and called it abstract;)

But it was so difficult to take a good photo of glitter. I think, the one above's the best.

It looked so awesome in the sunlight (but yes, pics don't look really awesome). It shined bright like a diamond (as Rihanna says:P).

So firstly, I put 2 coats od white polish and then I used a sponge and did...this;) I used:

• Essence Guerilla Gardening LE 02 Plant The Planet (green)
• Miss Sporty Clubbing Colours no. 452 (peach)
• Wet'n'wild Teal Slowly and See (blue)
• Essence colour&go 131 ballerina's charm (purple)
• Catrice 480 Miss Piggy Reloaded (pink)

And then to make it even more abstarct and shiny I added Sensique Fantasy Glitter no. 216 Disco Lights.

And above you can see photo that really shows the glitter. I'm sorry for the background I took that photo when I was bored at work;)

Wygląda abstrakcyjnie? Nie miałam lepsze pomysłu na zatytułowanie tego posta;) Nie wiem o co chodzi, ale tylko zdjęcia z telefonu oddają epickość tego glitterowego topa. Ostatnio przez chyba 3 czy 4 dni w godzinach, kiedy zazwyczaj robię zdjęcia świeciło non stop słońce i malowałam paznokcie tylko różnymi glitterami:D To chyba pierwsze oznaki jakiejś choroby;)

 

E.

Cookie Monster!

Hello!
Are you on diet? I am. Well, kind of, I just don't eat any sweets. That's why I put some cookies on my nails, at least I could look at sweets:)

Cookie Monster and his cookies;) I wanted to put Elmo as well but I think it looks good as it is.

I used water nail art stickers from another set. Here and here you can see my other attempts:)

White polish's Lovely Classic Nail Polish no. 25. Then I used some textured ones - Lovely Baltic Sand no.4 (brown) and Wibo WOW Sand Effect no.1 (blue).

I also used a top coat on nails with stickers, but I went to bed to early and it still was a little bit wet. That's why Cookie Monster isn't perfect and doesn't look as good as his cookie;)

What do you think? Quite yummy, don't you think?:)

Pokochałam wodne naklejki jeszcze bardziej! Nie wiedziałam  z jakimi kolorami je połączyć i w końcu wyszło tak jak widać. Brązowy kolor miał symbolizować ciasteczko, ewentualnie czekoladę;)

E.